środa, 27 lipca 2011

księga gości.

Ostatnia rzecz związana z weselem mojej sisotry.
nooo...może przedostatnia. :) 
zdjęcia zrobiłam po weselu, więc tu i ówdzie widać pewne ubytki, chociażby brak ogonka przy 'ś'. :)
Księga zdała egzamin i została zapełniona życzeniami po same brzegi. :)





1 komentarz: