14/12

Właśnie zrobiłam małą rundkę po moich ulubionych blogach i wszędzie to samo- nie mam czasu!

u mnie nie inaczej. :) przed świętami zawsze żyję w biegu, ale to, co dzieje się w tym roku przeszło wszelkie moje oczekiwania! ale spokojnie- wszystko mam pod kontrolą (a przynajmniej łudzę się, że tak jest) ;)

przepiśnik arbuzowy cieszy się ogromną popularnością- to chyba nie tylko mój ulubiony papier. jaka szkoda, że już mi się skończył. :< ale niebawem pojawi się jeszcze jeden arbuzowy notes. :)

pozdrawiam!